Wyobraź sobie swoją ulicę, wzdłuż której codziennie chodzisz na spacery. Mijasz na niej sklepiki, budy i budki, wiaty przystankowe. A co gdyby z dachów tych budek pachniała macierzanka i maciejka?

W ostatnim czasie zielone dachy (czyli obsadzone roślinnością) zyskują coraz większą popularność. Wyglądają i pachną obłędnie, a także poprawiają lokalny mikroklimat. Rozwiązania powszechnie stosowane w wielu krajach (np. Norwegia, Szwajcaria), mogą sprawdzić się także w naszym regionie. Musimy tylko odpowiednio dobrać rośliny.

Warto postawić na dachy dzikie, porośnięte przez rodzimą roślinność. Nasiona możemy łatwo zebrać na pobliskiej łące. Uzyskamy dzięki temu środowisko, które przyciągnie ptaki i owady.

Najbardziej zbliżony do założeń dzikiej infrastruktury jest dach ekstensywny. Oznacza to, że  dobieramy rośliny wieloletnie, które raz zasadzone lub nasiane, nie wymagają specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Mają podobną biomasę, a także podobne, niewielkie wymagania wilgotnościowe i glebowe. Ponieważ wielkość opadów w Polsce (500 mm rocznie dla Mazowsza) jest niższa niż w Norwegii (760 mm rocznie dla Oslo), powinniśmy wybrać rośliny odporne na susze i długotrwałe fale upałów. Na przykład: rozchodniki, rojniki, kocanki, krwawnik, macierzanka itp.

Dachy zielone możemy tworzyć na domkach jednorodzinnych, wiatach przystankowych, altanach, ale także na kilkunastopiętrowych budynkach.

Jednym z najbardziej znanych polskich ogrodów na dachach jest ogród na Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Fot. Property Design 

Zielony dach na altanie w Forcie Bema. Wykonano w ramach budżetu partycypacyjnego. Fot. S. Kasjaniuk

Wiaty przystankowe w Siemiatyczach. Podobna wiata jest planowana w Warszawie przy ulicy Siemiatyckiej. Będzie to żywa reklama i wizytówka tej podlaskiej miejscowości. Fot. UM Siemiatycze

Zalety zielonych dachów

  • Zwiększają powierzchnię biologicznie czynną na terenach zabudowanych

    Coraz większa presja zabudowy powoduje zmniejszanie się terenów zieleni, a co za tym idzie spadek różnorodności gatunków. Dlatego warto poszukiwać nowych rozwiązań wprowadzania roślin w tkankę miejską.

  • Zatrzymują spływ wód opadowych

    Zatrzymują wody opadowe, spowalniając ich odpływ.  Według badań przeprowadzonych przez członków Polskiego Stowarzyszenia „Dachy Zielone”, mogą retencjonować ok. 60-70% opadu. Spływ z dachu może być opóźniony nawet o kilka godzin w stosunku do dachu z pokryciem tradycyjnym.  Część deszczu jest dodatkowo pochłanianych przez rośliny.

  • Oczyszczają powietrze

    150 m2 dachu produkuje całkowity zasób tlenu dla jednego człowieka! Ponadto zielone dachy zmniejszają też zanieczyszczenie powietrza, pochłaniając pyły. 1 m2 pochłania aż 200 gram pyłów w ciągu roku.

  • Wpływają na lokalną temperaturę

    W słoneczny dzień, temperatura dachów z pokryciem bitumicznym może sięgać do 80 – 100oC! Powstaje w ten sposób efekt „miejskiej wyspy ciepła”, który znacznie  przyczynia się do wzrostu temperatury w mieście. W efekcie wyższa temperatura może powodować akumulację smogu.

    Natomiast dachy zielone w słoneczny dzień maksymalnie nagrzeją się do temperatury 25 – 40oC.

    Badania pokazują, że przy jedynie pięcioprocentowym zwiększeniu powierzchni biologicznie czynnej, średnia letnia temperatura spada o 2oC, a epizody smogowe zmniejszają się o 10%.

  • Bioróżnorodność

    Każda powierzchnia pokryta roślinnością wzmacnia środowisko i odporności ekosystemu. Nie ważne, czy powierzchnia ta znajduje się na wysokości 2 metrów, czy 50 metrów. Badania Polskiego Stowarzyszenia „Dachy Zielone” pokazują, że w poszukiwaniu pożywienia czy odpoczynku ptaki mogą się wznosić na wysokość 19 piętra, a motyle na wysokość nawet 20 piętra.

  • Zmniejszają użycie energii

    Zielony dach stanowi także warstwę izolacji termicznej. Dzięki niemu w zimie zaoszczędzimy na ogrzewaniu, a latem na klimatyzacji.

    Warstwa zielonego dachu złożona z 20 cm gleby i 20–40 cm roślin posiada takie same właściwości izolacyjne jak 15 cm wełny mineralnej.

  • Tłumią hałas

    Puszysta tekstura zieleni absorbuje i odbija fale dźwiękowe, co powoduje znaczne wyciszenie wnętrza budynku. Nawet 12 cm warstwa gleby redukuje dźwięk do 40 decybeli.

  • Zmniejszają ryzyko związanege z tzw. siłą ssącą wiatru

    Roślinność i warstwy zielonego dachu zmniejszają też ryzyko zerwania dachu przez tzw. siłę ssącą porywczego wiatru.

  • Poprawiają bezpieczeństwo budynku przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi

    takimi jak:  wiatr, skoki temperatur, a w szczególności przed szczególnie szkodliwym częstego przechodzenia temperatury przez 0oC,  grad, promieniowanie UV oddziałujące na dach.

  • Koją zmysły

    Przyroda w obrębie ścisłej zabudowy jest ważne także z punktu widzenia zdrowia psychicznego. Zieleń niweluje stres i wysoki poziom agresji.

W Holandii także powstają bioróżnorodne wiaty przystankowe. Na zdjęciach kocanki piaskowe z Utrechtu. Fot. BrightVibes

W sytuacji niewielkiego nasłonecznienia, na zielonym dachu można zasadzić też mchy i gatunki cieniolubne. Przykład ze Sztokholmu, fot. H. Sjostad 

Właściwe wykonanie umożliwia położenie zieleni nawet na dachach o kątach nachylenia  ok. 45o (Islandia, fot. R. Boinski)

Wady

  • Konieczność użycia dużej ilości tworzyw sztucznych

    W przypadku wykonywania zielonych dachów nad ogrodowymi altanami, czy innymi niewielkimi ogrodowymi meblami możemy zrezygnować z pełnego spektrum folii izolująco – filtrujących. Jednak przy pokryciu dachu domu mieszkalnego powinniśmy wybrać sprawdzone rozwiązanie (geowłókniny poliestrowe, folie kubełkowe, folie izolacyjne dachu EPDM). Na obronę tych materiałów można wspomnieć, że są wytrzymałe.

  • Konieczne jest wzmocnienie konstrukcji dachu

    Planując budowę zielonego dachu trzeba wziąć pod uwagę całkowity ciężar przekroju przez warstwy, a także ciężar pokrywy śnieżnej, która na porowatym roślinnym dachu będzie zalegać dłużej niż na dachu typowym (będzie się wolniej zsuwać pomimo nachylenia dachu). Przykładowo powłoka o grubości 1 cm waży:

    • keramzyt suchy – 4 kg/m2
    • ziemia – 15 kg/m2
    • wilgotny piasek – 20 kg/m2
    • śnieg – 2,5 kg / m2.
  • Pielęgnacja

    W przypadku wykonania „ogrodu na dachu” lub zielonego dachu „typu intensywnego” (sadzenie zróżnicowanych roślin, o różnych pokrojach i masie, a nawet krzewów czy drzewek), roślinność prawdopodobnie będzie wymagała nawadniania okresach suchych, a być może także pielenia i innych zabiegów.

    Dlatego odradzamy takie rozwiązania na korzyść dachów ekstensywnych, porośniętymi głównie przez roślinność ciepłolubną (rozchodniki, kocanki itp.). Podejście ekstensywne jest o wiele bardziej  zbliżone do dzikości.

Jak je wykonać?

Prawidłowo zaprojektowany dach zielony musi spełniać wymogi bezpieczeństwa budowli – uwzględniać obciążenia, odprowadzenie i retencję wody.

Projektując budynek z zielonym dachem należy wziąć pod uwagę ciężar warstwy konkretnego podłoża. Grubość warstwy podłoża z kolei, jest zależna od wysokości roślin jakie planujemy umieścić na dachu. W przypadku sadzenia krzewów na zielonym dachu, miąższość podłoża nie może być mniejsza niż 10% wysokości rośliny.

W celu dopełnienia formalności, przy nowo powstającym budynku, założenia naszego zielonego dachu trzeba zamieścić w projekcie budowlanym. Natomiast w przypadku zmiany istniejącego dachu na dach zielony, najczęściej wystarczy zgłoszenie robót budowlanych. Szacunkowy koszt realizacji: 80 zł / m2

Dach zielony SYSTEMOWY vs. NIESYSTEMOWY

Mamy zasadniczo dwa podejścia do wykonania dachu. Możemy zakupić od dostawców gotowych technologii tak zwany dach systemowy. Jest to układ konkretnych warstw, sprawdzonych nie tylko w zakresie niezawodności poszczególnych warstw (np. hydroizolacji), ale także w zakresie wzajemnego oddziaływania na siebie.

Dodatkowo w trakcie jego wykonania, prawidłowość wykonania jest nadzorowana przez dozór techniczny producenta systemu w toku realizacji poszczególnych warstw.

 Dachy zielone niesystemowe są to najczęściej dachy projektowane indywidualnie lub wykonywane według własnego pomysłu. Najczęściej będą też tańsze niż rozwiązania systemowe. Poszczególne warstwy (w tym hydroizolacja) mogą pochodzić od różnych dostawców.

Pierwszy dzień warsztatów z tworzenia ekstensywnego zielonego dachu prowadzone przez Mazurskie Drewno. Budujemy warstwę drenującą. Keramzyt rozsypany został równomiernie na folii kubełkowej. Deski przegradzające fragmenty dachu mają na celu zabezpieczenie konstrukcji przed zsuwaniem. Fot. Psubraty

Na pierwszym planie widoczna jest deska z wywierconymi otworami do przesączania nadmiaru wody z podłoża warstwy drenującej. Rozwijana jest geowłóknina. Warsztaty odbyły się w gospodarstwie ekoturystycznym „Na Karczaku” Fot. Psubraty

Oba te podejścia zakładają, następującą kolejność warstw, wymieniając od dołu:

  • Izolacja

    Właściwie wykonany, szczelny, zaizolowany dach. Najpowszechniejsza izolacja to folia EPDF.

  • Warstwa ochronna

    Gruba warstwa geowłókniny (około 300g/m2), która ochroni izolację przed uszkodzeniami mechanicznymi.

  • Drenaż

    Warstwa ta służy do magazynowania wody. Można ją wykonać z folii kubełkowej (specjalna folia z wgłębieniami). Taką folię przysypujemy warstwą nie chłonącego wody substratu. Na warsztatach użyliśmy keramzytu. Jest lekki i nie chłonie wody, co sprawia że jest ona łatwo dostępna dla roślin położonych powyżej.
    Dodatkowo, jako zabezpieczenie przed przemieszczaniem się drenażu, wmontowaliśmy drewnianą konstrukcję zabezpieczającą.

Keramzyt – lekkie kruszywo budowlane, wypalane z gliny ilastej

Folia kubełkowa – umieszczamy ją pomiędzy warstwą ochraniającą i keramzytem.

  • Warstwa filtrująca

    Kolejną warstwą jest cienka warstwa geowłókniny (około 100g/m2), która ma zapobiegać przedostawaniu się drobnym frakcjom ziemi pomiędzy kamyczki keramzytu.

  • Gleba

    Przedostatnią już warstwą jest warstwa gleby. Polecamy dostosowanie podłoża do typu roślin, jakie chcemy uprawiać, a także stanowczo odradzamy użycie ziemi torfowej z powodów kosztów środowiskowych pozyskania takiej ziemi.

  • oraz oczywiście roślinność.

Rozchodnik ostry

rojownik pospolity

Rojownik pospolity

macierzanka

Macierzanka

Kocanka włochata

Kocanka piaskowa

Kocanka piaskowa

Gęsiówka kaukazka

Gęsiówka

rozchodnik okazały

Rozchodnik okazały

rozchodnik biały

Rozchodnik biały

Polecamy zasiewu dachów poprzez metodę tzw. bezpośredniego zasiewania (ang. direct seeding). W późnych miesiącach letnich, skoszone rośliny z łąki leżącej nieopodal umieszczamy na naszym dachu. W ten sposób nasiona ze skoszonego siana wysieją się na powierzchnię dachową. Możemy tak zasiać cały dach lub uzupełnić roślinność pomiędzy płatami rozchodników i rojników, które już posadziliśmy.

Źródła:

  1. Ewa Burszta-Adamiak , Zagospodarowanie wód opadowych w obrębie budynku, Warunki Techniczne 4 (10), 11/2015
  2. Hydroizolacje na potrzeby zazielenienia dachów, Magdalena Bukowska, Jarema A. Rabiński, Natalia Zborowska, Inżynier Budownictwa, 03/2015
  3. Kania Andrzej i in., Zasady projektowania i wykonywania zielonych dachów i żyjących ścian, Poradnik dla Gmin, 2013, Kraków
  4. Pietrzyk-Kaszyńska Agata, Przestrzeń przyjazna przyrodzie, Przykłady dobrych praktyk, Fundacja Sendzimira 2018